Przypadek nie sądzę |Loki | Avengers|
  • Reads 42,525
  • Votes 1,787
  • Parts 55
  • Reads 42,525
  • Votes 1,787
  • Parts 55
Complete, First published Mar 30, 2022
Mature
Sabina pewnego dnia spotyka czarnoskórego mężczyznę w salonie rozmawiającego z jej ojcem. Każe jej zamieszkać na jakiś czas w Avengers Tower. Kogo spotka w wieży i jak poradzi sobie z uczuciem którego nigdy nie czuła. Jak zaakceptuje nowych przyjaciół i im zaufa? Czy przeszłość będzie jej przeszkadzała w normalnym życiu?



*Wszystkie zdjęcia brane są z Pinteresta*
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Przypadek nie sądzę |Loki | Avengers| to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
Żona Rycerza by Karolsien
48 parts Complete
💍 II tom przygód Jagny Maciejówny 💍 Chwyciła garść piasku i pozwoliła mu przesypać się przez dłoń. Skupiała się na każdym ziarenku, analizowała ich wielkość i kolor, szybkość przesypywania i miejsce, w którym spadły. Gdy na skórze zostały już pojedyncze ziarenka, ponownie zanurzyła palce w chłodnym piasku i mocno ścisnęła w pięści. Nadmiar przesypał się przez palce, ale większość została. Trzymała go tak przez kilka chwil, po czym otworzyła dłoń i dmuchnęła, a pył rozproszył się w powietrzu. Opuszkiem palca zaczęła kreślić szlaczki na podłożu. Była całkowicie pochłonięta swoim zajęciem. Dokładnie wykonywała każdy łuk, zakręt, slalom, pętelkę. Bawiła się tak dopóty, dopóki nie poczuła nad sobą czyjejś obecności. Zalał ją cień, coś dmuchnęło na kark. Nie przestała rysować. Trąciło ją w głowę, zaczęło majtać we włosach. Palec zastygł. Powoli odwróciła ciało bokiem, tak, że teraz gorące powietrze chuchnęło jej na bark. Ostrożnie zabrała dłoń, sunąc opuszkiem po piasku, po czym przysunęła do strumienia powietrza. Zdmuchnął część przyklejonych do skóry ziarenek. Szorstkość dotknęła jej dłoni, co skwitowała małym uśmiechem. Odwróciła głowę i spojrzała na kasztanka, który z ufnością wpychał pysk w jej ręce, byleby go pieściła. Zaśmiała się i przesunęła dłonią po nosie ogiera. Ten prychnął łagodnie i przymknął oczy. - Dobry koń - pochwaliła go cicho. Usiadła na piasku, odwracając całym ciałem w jego stronę. Ten cofnął się o krok, położył się i ułożył głowę w jej nogach. Zamknął oczy, wypuścił głośno powietrze przez chrapy. Pogłaskała go po rudej sierści. - Koniec tej zabawy na dziś - postanowiła - Ktoś inny jeszcze na mnie czeka.
You may also like
Slide 1 of 10
DEFTO || quebonafide cover
The Slytherin Princess cover
Żona Rycerza cover
Gra Złamanych Serc (Złamana 2) Mia & Domenico cover
Destiny |Tom Riddle|  cover
ᵂ ᴾ ᴼ ᴶ ᴱ ᴺ ᴵ ᴱ  // Theo Raeken  cover
Od cierpienia, po miłość  SSxOC cover
I znowu te cholerne święta! cover
Yes, professor Riddle 🔞 cover
Klaudia Riddle cover

DEFTO || quebonafide

30 parts Complete

24 letnia Natalia, właścicielka jednej z warszawskich restauracji, codziennie musi mierzyć się z przeszłością. Gdy pewnego dnia staje twarzą w twarz z raperem, przyjacielem z dzieciństwa już nic nie będzie takie samo.