Gra pozorów. The Thomas Family#4

Kontuzja kolana bardzo rozbiła Shane'a, a jego kariera piłkarska zwolniła. Nie mógł już wrócić na boisko, nawet po uporczywej rehabilitacji. Natomiast mieszkając w Kansas City zaczął trenować małą ligę.

Shane ukrywał ból pod szerokim uśmiechem, cały czas grał. Każdy patrzył na pozory, które tak naprawdę nie miały nic wspólnego z prawdą. Natomiast Sabrina miała kilka sekretów jak każdy, lecz równocześnie była kobietą niesamowicie otwartą, z czym Shane wcześniej nie miał do czynienia. Twardą, niezłomną i wszystkim znaną jako SJ.

Zmuszała go do mówienia, do otwierania się, do podejmowania rozmów na tematy, na które nikomu innemu by się nie wypowiadał. I zależało jej tylko na jednym: poznać prawdziwego Shane'a i pozbyć się tej marionetki, za której sznurki pociągał.

Bo już na początku wiedziała, że za grą pozorów kryło się coś więcej. Tylko należało się tam przebić.