Nie każda historia kończy się szczęśliwie. Nie każdy bohater ma swój happy end. Przekonał się o tym Peter Parker, kiedy stracił wszystko co miał. Rodzinę i przyjaciół. Często zastanawial się co by się wydarzyło, gdyby nigdy nie zaufał Mysterio, co by się stało, gdyby nigdy nie poprosił Doctora Strange, aby wymazał wszystkim pamięć o nim. Może siedziałby teraz w restauracji z MJ lub budował Gwiazdę Śmierci z Nedem. Ale nie, był sam i nikt nie mógł tego zmienić... Nie posiadam żadnej postaci z uniwersum Marvela!