CYKL POWIEŚCI
Łączący elementy fantasy, westernu, ekologii, wątków psychologicznych i społecznych.
OURS - rodzina jeźdźców mieszkających na wyspie otoczonej rajskimi widokami. Dosiadając konie, smoki, dinozaury, gryfy oraz foki stawiają czoło Samiemu - mrocznemu, tajemniczemu i trzymającemu się na uboczu jeźdźcowi który pragnie zniewolić i zabić wszystkie zwierzęta mieszkające na wszystkich wyspach. Na wyspie Jeźdźców Zwierząt zranione przez niego stworzenia fizycznie jak i psychicznie znajdują pomoc i zaciszne miejsce gdzie zmienia się ich życie na lepsze.
W książce zostało przedstawione ludzka bezwzględność, okrucieństwo, nienawiść, chęć zemsty, ale także jego współczucie, miłość, więzy krwi, odnajdywanie własnego przeznaczenia, przyjaźni między człowiekiem a zwierzęciem oraz reakcje różnych ludzi w obliczu tragedii.
Zawody są dla wszystkich źródłem emocji i szansą na zabłyśnięcie. Wielu jeźdźców na ranchu tworzy wspaniały zespół ze swoim koniem. Malutka i jej angloarabska klacz Winter kochają skoki. Niestety podczas zawodów dochodzi do tragedii. Winter szybko zdrowieje, ale nie na tym polega cały problem. Winter czuje strach właścicielki i odmawia współpracy. Żółwinka nie chcąc widzieć rannej partnerki, więc postanawia zrezygnować z rywalizacji. Czy rodzina jej na to pozwoli? Czy żółwinka wyleczy się z ran i powróci do swojej dawnej pasji?
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)
34 parts Ongoing
34 parts
Ongoing
Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem.
Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu.
- Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca.
- Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie.
- Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice.
- Zostajesz.
- Ja? Czemu?!
- Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.