1 część trylogii „The Abyss"
18+
TW: zaburzenia odżywiania, przemoc, używki, kłamstwa, wulgarny język, hazard
Autor w żaden sposób nie pochwala niektórych zachowań bohaterów. To fikcja i należy o tym pamiętać.
Jeśli poruszane w książce tematy wywołują w tobie niepokój - nie czytaj dalej. Dbaj o swoje zdrowie psychiczne i proś o pomoc, gdy jej potrzebujesz.
OPIS:
Siedemnastoletnia Camille Robinson ma zaplanowaną przyszłość, w której nie ma miejsca na pomyłki. Jej rodzice od lat robią wszystko, aby ona i jej brat mogli przejąć ich firmę, która w mieście Cutler Bay ma bardzo dobrą renomę. Dziewczynie podoba się ta wizja. Za to Samowi marzy się kariera gitarzysty w zespole, który tworzy wraz z dwoma kolegami.
Camille pomimo przyjaciół, kochającej rodziny i całkiem dobrych ocen, odczuwa pustkę. Pomimo lat terapii nie jest w stanie pozbyć się tego uczucia i każdego dnia walczy, aby się nie poddać. Jest perfekcyjnym kłamcą.
Nie wie jednak, że na pewnej imprezie pozna grupę osób, które zatajają prawdę jeszcze lepiej od niej, przez co odkryje sekrety rodzinnego miasta oraz osób dla niej ważnych.
Zejdzie do podziemi, a z nich wpadnie prosto w otchłań.
Ratunek nie przyjdzie. Ona sama będzie musiała się uratować.
Czy przy tym wszystkim będzie miała jeszcze siłę, aby poznawać tajemniczego Ethana Cartera? Chłopaka, który ukrywał się od dwóch lat, aby teraz postawić wszystkie karty na stół i spłacić ogromny dług? Camille będzie jego kolejnym długiem, tym razem o wiele cenniejszym.
Osla Kendall całe swoje życie była niewidzialna. Zaufała tylko jednemu człowiekowi i popełniła przy tym ogromny błąd. Ciężar tego błędu nosi do teraz, nawet kiedy wszyscy nie pamiętają już, kto tak naprawdę ją skrzywdził.
Osla nie wie, że dla kapitana drużyny hokejowej wcale nie jest niewidoczna. Uświadamia to sobie dopiero wtedy, kiedy chłopak proponuje jej układ.
Kieran dobrze wie, że to dzięki niej raz na zawsze będzie mógł zniszczyć swojego wroga. Tylko czy będzie w stanie wykorzystać dziewczynę, która nieoczekiwanie stanie mu się bliższa, niż by tego chciał?