Czyli o tym, jak Megatron przelizał piętnastolatkę. Mama Moniki prowadzi noclegi. Pewnego dnia, wprowadza się tam dwunastka żołnierzy, pilnowanych przez niejakiego agenta Williama Fowlera. Jaką skrywają tajemnicę? Kim są tak naprawdę? I dlaczego ten z niebieskimi włosami i kurtką w płomienie jest lepszym ojcem niż ten Moniki?