Rok 1933. Gellert Grindelwald, upokorzony porażką w wyborach na przywódcę czarodziejskiego świata, ucieka do rodzinnych Węgier. Ma zamiar powiększać tam armię swoich zwolenników i szykować się do ostatecznego szturmu na Ministerstwo Magii. Lecz stare, dobrze znane mu miejsca przepełniają widma tragicznych wydarzeń z przeszłości, od których wolałby uciec.
Tymczasem jego przeciwnicy, w tym Albus Dumbledore, nie ustają w próbach powstrzymania wrogów, zawzięcie podążając ich tropem. Wszyscy szykują się do konfrontacji z najpotężniejszym czarnoksiężnikiem stulecia, który dzięki niebezpiecznej broni stał się groźniejszy niż do tej pory.
Grindelwald coraz bardziej pogrąża się w mrocznym chaosie, nie będąc już do końca pewnym swoich planów. Próbuje odgonić od siebie tęsknotę za przeszłością i wspomnienia związane z Albusem, nie wiedząc, że Dumbledore zmaga się z tym samym.
____________________________________________________
Świat oraz postaci występujące w książce zostały stworzone przez J.K. Rowling i nie należą do mnie. Akcja rozgrywa się po wydarzeniach z filmu ,,Fantastyczne zwierzęta. Tajemnice Dumbledore'a".
okładka: ,,Wędrowiec nad morzem mgły" C.D. Friedrich, 1818
W brutalnym świecie gry, gdzie każdy jest tylko numerem, 456 i 001 odkrywają, że nawet wśród chaosu i śmierci mogą narodzić się więzi, które zmieniają wszystko. Czy w miejscu, gdzie zaufanie jest luksusem, a każdy krok może być ostatnim, znajdzie się miejsce na coś więcej niż przetrwanie?
‼️ pamiętajcie.. to fanfik. Nie bierzcie wszystkiego na poważnie. I przede wszystkim nie porównujcie tego do dokładnych wydarzeń i postaci z serialu. Imiona także mogą sie nie pokrywać z rzeczywistymi
for fun... zapraszam!!‼️