Story cover for 𝓘𝓷𝓷𝓪 𝓗𝓲𝓼𝓽𝓸𝓻𝓲𝓪 |•𝓈́𝓇ℴ́𝒹𝓏𝒾ℯ𝓂𝒾ℯ•| by Someone_not_alien
𝓘𝓷𝓷𝓪 𝓗𝓲𝓼𝓽𝓸𝓻𝓲𝓪 |•𝓈́𝓇ℴ́𝒹𝓏𝒾ℯ𝓂𝒾ℯ•|
  • WpView
    Reads 643
  • WpVote
    Votes 32
  • WpPart
    Parts 18
  • WpView
    Reads 643
  • WpVote
    Votes 32
  • WpPart
    Parts 18
Ongoing, First published May 11, 2022
[W trakcie korekty]

𝑨 𝒄𝒐 𝒈𝒅𝒚𝒃𝒚 𝒉𝒊𝒔𝒕𝒐𝒓𝒊𝒂 𝑳𝒆𝒈𝒐𝒍𝒂𝒔𝒂 𝒑𝒐𝒕𝒐𝒄𝒛𝒚𝒍𝒂 𝒔𝒊𝒆̨ 𝒊𝒏𝒂𝒄𝒛𝒆𝒋..?

𝑮𝒅𝒚𝒃𝒚 𝒏𝒊𝒆 𝒃𝒚𝒍𝒐 𝒄𝒛𝒆𝒈𝒐𝒔́ 𝒕𝒂𝒌𝒊𝒆𝒈𝒐, 𝒋𝒂𝒌
 "𝑫𝒓𝒖𝒛̇𝒚𝒏𝒂 𝑷𝒊𝒆𝒓𝒔́𝒄𝒊𝒆𝒏𝒊𝒂"?

𝑮𝒅𝒚𝒃𝒚 𝒛𝒍𝒐 𝒛𝒐𝒔𝒕𝒂𝒍𝒐 𝒑𝒐𝒌𝒐𝒏𝒂𝒏𝒆 𝒘 𝒊𝒏𝒏𝒚 𝒔𝒑𝒐𝒔𝒐́𝒃?



"-Szybko!-słyszałam czyjś krzyk.

-Tracimy ją!-krzyczał inny.

-Jak jej pomóc?-rozpoznałam głos króla leśnych elfów.

-Znam tylko dwie osoby w środziemiu, które mogą pomóc..."



*ᵉʷᵉⁿᵗᵘᵃˡⁿᵉ ᵖᵒᵈᵒᵇⁱᵉⁿ́ˢᵗʷᵃ ᶻ ⁱⁿⁿʸᵐⁱ ᵈᶻⁱᵉˡᵃᵐⁱ ᵗᵒ ᵖʳᶻʸᵖᵃᵈᵉᵏ*

𝑹𝒐𝒛𝒑𝒐𝒄𝒛𝒆̨𝒄𝒊𝒆 𝒔𝒆𝒓𝒊𝒊: 11maj2022
𝑲𝒐𝒏𝒊𝒆𝒄 𝒔𝒆𝒓𝒊𝒊:19sie2022
All Rights Reserved
Sign up to add 𝓘𝓷𝓷𝓪 𝓗𝓲𝓼𝓽𝓸𝓻𝓲𝓪 |•𝓈́𝓇ℴ́𝒹𝓏𝒾ℯ𝓂𝒾ℯ•| to your library and receive updates
or
#226legolas
Content Guidelines
You may also like
Łowcy Potworów (Roleplay) by Amaranth765
9 parts Ongoing
Od zarania dziejów ludzie opowiadali sobie historie o potworach. Kryjących się w mroku, czekają pod łóżkami, szepczą w lesie i wyją do księżyca. Mówili, że są niebezpieczne, dzikie, złe z natury, że trzeba je zabić, zanim zabiją nas. Jednak nikt nie zapytał samych potworów, czego tak naprawdę chcą. Prawda jest taka, że większość z nich nigdy nie prosiła o wojnę. Nie chciały krwi, zemsty ani tytułu „zła wcielonego". One po prostu... żyły. Skryte w cieniu, z dala od ludzkich miast, wśród drzew, mgły i gór, gdzie mogły oddychać bez lęku. Budowały swoje schronienia, śpiewały do księżyca, chowały młode i szeptały stare pieśni, takie, które istniały, zanim człowiek nauczył się mówić. A jednak ludzie przyszli. Z pochodniami i bronią. Ze strachem w sercach i gniewem w oczach. Z potrzebą zabicia tego, czego nie rozumieli. Tak narodziła się Gildia Łowców. Z czasem zorganizowana, opłacana i czczona. Dla nich każda istota inna niż człowiek, była zagrożeniem. Każde pióro inne niż gołębie, każdy pazur niepasujący do psa, każde spojrzenie, które nie mieściło się w ramach ludzkiego postrzegania, zasługiwało na ostrze. Dziś jednak coś się zmienia. Są łowcy, w sercach których zasiane zostało ziarnko wątpliwości. Którzy widzieli potwora karmiącego swoje dziecko. Potwora, który odwrócił się od walki. Potwora, który przemówił ludzkim językiem... i zapytał: „Dlaczego?" Potwora, który jedyne czego pragnął, to życia w spokoju. Teraz stoisz na granicy. Z jednej strony świat, który znałeś. Z drugiej, świat, który próbujesz zrozumieć. I pytanie, które już nie chce zniknąć: Czy potwór naprawdę jest potworem, jeśli jedyne, czego pragnie, to żyć w spokoju?
You may also like
Slide 1 of 10
Łowcy Potworów (Roleplay) cover
Instagram 2 ~ Drarry cover
Akademia demonów. Przeklęte serca cover
Krwawe Wróżby || Tom I ✓ cover
WSZYSTKIE NASZE BLIZNY cover
Miłość nie wybiera // DRESSCODE cover
Mroczny czas 18+  cover
Ridgeview Academy. Pojęcie zła. Ridgeview #1 cover
Przebudzenie  cover
Nie tylko Harry Potter... |TWO PARTS| cover

Łowcy Potworów (Roleplay)

9 parts Ongoing

Od zarania dziejów ludzie opowiadali sobie historie o potworach. Kryjących się w mroku, czekają pod łóżkami, szepczą w lesie i wyją do księżyca. Mówili, że są niebezpieczne, dzikie, złe z natury, że trzeba je zabić, zanim zabiją nas. Jednak nikt nie zapytał samych potworów, czego tak naprawdę chcą. Prawda jest taka, że większość z nich nigdy nie prosiła o wojnę. Nie chciały krwi, zemsty ani tytułu „zła wcielonego". One po prostu... żyły. Skryte w cieniu, z dala od ludzkich miast, wśród drzew, mgły i gór, gdzie mogły oddychać bez lęku. Budowały swoje schronienia, śpiewały do księżyca, chowały młode i szeptały stare pieśni, takie, które istniały, zanim człowiek nauczył się mówić. A jednak ludzie przyszli. Z pochodniami i bronią. Ze strachem w sercach i gniewem w oczach. Z potrzebą zabicia tego, czego nie rozumieli. Tak narodziła się Gildia Łowców. Z czasem zorganizowana, opłacana i czczona. Dla nich każda istota inna niż człowiek, była zagrożeniem. Każde pióro inne niż gołębie, każdy pazur niepasujący do psa, każde spojrzenie, które nie mieściło się w ramach ludzkiego postrzegania, zasługiwało na ostrze. Dziś jednak coś się zmienia. Są łowcy, w sercach których zasiane zostało ziarnko wątpliwości. Którzy widzieli potwora karmiącego swoje dziecko. Potwora, który odwrócił się od walki. Potwora, który przemówił ludzkim językiem... i zapytał: „Dlaczego?" Potwora, który jedyne czego pragnął, to życia w spokoju. Teraz stoisz na granicy. Z jednej strony świat, który znałeś. Z drugiej, świat, który próbujesz zrozumieć. I pytanie, które już nie chce zniknąć: Czy potwór naprawdę jest potworem, jeśli jedyne, czego pragnie, to żyć w spokoju?