historia dziewczynki urodzonej w bardzo ciężkich czasach.
Jest to moje pierwsze opowiadanie dlatego jeśli zauważyłby ktoś jakieś błędy proszę o napisanie w komentarzach jednak liczę na to że nie będzie to w formie hejtu
On- wychowany przez surowego ojca, żywi niechęcią do rasy ludzkiej.
Ona- dziewczyna wychowana z dala od miasta, nauczona innych zasad życiowych.
Czy razem uda im się ocalić zepsuty świat, czy oboje zapragną szcześcia i pokoju na tej planecie ?