-Alex... Proszę nie rób tego..!- Krzyknął przerażony William -Nie bój się, to tylko chwila i po wszystkim- Powiedział szaleńczo Alex wymieżając w Williama z odbezpieczonego pistoletu -Kocham cię Will- Te słowa wypowiedział owiele spokojniej i można byłoby powiedzieć że żałuję tego co właśnie zrobił...