Fragment: TW! ED! "Parę lat wcześniej Siedziałam na sofie i jak zwykle przytulałam do siebie poduszkę. Za każdym razem od dwóch miesięcy robiłam to samo. Nie chciałam tutaj być, ale przychodziłam tutaj dla mamy. - Nevy, porozmawiaj z nami - powiedziała Pani Coleman. Ja jedynie pokręciłam przecząco głową i znowu bez większego celu wpatrywałam się w okno. - Neveah, proszę cię! Chcemy ci pomóc, ale nie zrobimy tego dopóki nie zaczniesz z nami rozmawiać. Opowiedz nam co się stało, proszę - wzrok mojej mamy mówił sam za siebie. Była już zmęczona ciągłym błaganiem mnie, żeby w końcu zaczęła mówić. Wspomnienia z tamtej nocy zaczęły znowu napływać mi do głowy. Po chwili poczułam samotną łzę spływającą po moim policzku. Nie chciałam tego pamiętać, chciałam zapomnieć o tym całym zdarzeniu."All Rights Reserved
1 part