„Od zawsze chciał być kimś. Pragnął błyszczeć na scenie w pięknym stroju z włosami upiętymi w długiego warkocza i szerokim uśmiechem, karmiąc się uwagą innych. Przychodził tutaj codziennie i każdego dnia pracował ponad swoje siły, żeby udowodnić innym, jak wiele był warty i jak wiele poświęcał, żeby zostać zauważonym. Poruszał się z gracją, chociaż przeżył niezliczoną ilość wypadków, a jego stopy ściśnięte przez zbyt mały rozmiar łyżew błagały go, by przestał. Nie jadł, nie pił i nie mówił, a każdą minutę przeznaczał na kolejne powtórzenia." Historia o jeździe figurowej i o tym, jak chcąc stać się kimś, spychamy się na samo dno. Historia o miłości, przyjaźni i akceptacji. Historia o Najczarniejszym Łabędziu. #swanff - Twitter
38 parts