Czy zastanawiałaś się, jak to jest, gdy wszystko wygląda na koniec, a tak na prawdę to dopiero początek? Gdy wszystko wydaje się być wyjaśnione, a jednocześnie jest tak dużo do zrobienia? Czy zastanawiałaś się jak to jest stracić przyjaciela, który zginął z rąk drugiego przyjaciela?
Niewypowiedziane słowa bolą najbardziej, brak spotkania mimo obiecań, brak dotyku, brak przytulenia..
I nagle w ciemności pojawia się iskierka światła, jakby Cię wolała swoją jasnością. A przecież już tak długo błądzisz na oślep z wyciągniętymi rękami jakbyś grał z duchem w ciuciubabke.. Więc nadzieja, więc światło latarni to twoja droga do wyjścia z mroku.
Opowiadanie jest w pełni widziane moją wyobraźnią. Kiedy kończy się 10 rozdział, zaczyna się ta opowieść.
Zawiera wulagryzmy oraz treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. (+18)
Fanfiction inspirowane jest grą Duskwood od Everbyte.
Grafika wzięta z Google z racji tego, że nie jestem zbyt dobra w robienie okładki.
Betuje moja niezastąpiona siostrzyczka!
Czy da się tak szybko zakochać?
Isabel zawsze wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia, ale nie wiedziała, że jej miłość nadejdzie tak szybko i, że to będzie przyjaciel jej brata.
Bo prawdziwe zing zdarza się tylko raz...