Hell ff
  • Reads 6,043
  • Votes 660
  • Parts 1
  • Reads 6,043
  • Votes 660
  • Parts 1
Complete, First published Jul 04, 2022
W tej wersji Clark dochodzi a nie odchodzi XD
All Rights Reserved
Sign up to add Hell ff to your library and receive updates
or
#116hell
Content Guidelines
You may also like
Mysterious Sun by szpagacior
35 parts Ongoing
Byłem dla niej słońcem, a ona moją mroczną tajemnicą. Dwudziestoletni William Miller to ucieleśnienie słońca. Pogodny, złoty chłopak o troskliwym sercu, a przy tym przede wszystkim dobro błyszczące jaśniej niż niegdyś może największą gwiazda. Jednak, gdy mrok dopada każdą z dusz, a uśmiech nieustanie tkwi na wargach, pewność, że jest szczery i prawdziwy wydaje się oszukana. Staje się mroczną tajemnicą bohatera. Odnosi wrażenie, że jego życie spoczywa w rękach jego rodziców, a każdy inny zły, niegdyś idiotyczny krok spoczywa u jego stóp. Wystarczyło tylko popełnić błąd, by poczuć się sobą. Gdyby jednak nie istniało to ale. Bo każdy dookoła może, ale William Miller, nie umie. Jak ma skrzywdzić tych, którzy poświęcają mu swój czas i obdarzają miłością? Jak ma spojrzeć w oczy ojca z rozlewającym się uczuciem zawodu w piersi? Dla nich był idealny, choć w żadnym calu się tak nie czuł. W tym jego szaroburym świecie pojawia się pewna dziewczyna o wykraczającym ramy wyglądem i buntem w szklanym oku. Serce biło, świat się kręcił, a jego wzrok widział tylko ją. I może jakaś płaszczyzna łączy ich światy, ale ich osoby są przeciwieństwem w każdym odbiciu światła. Osiemnastoletnia Ophelia Myers błądzi własnymi ścieżkami, pilnuje swojego cienia, a w szponach trzyma pędzel swojego czarnego świata. Kiedyś krzyczała głośniej niż lśnią gwiazdy, jednak, gdy nikt nie słyszał ani jednego jej szeptu znienawidziła wszystkie instytucje. Przestała naiwnie ufać i otoczyła się samotnie ramionami. Dla niej dobro było wyjątkiem, szczęście sztucznym uniesieniem kącików, a każdy następny dzień przetrwaniem. Nie bała się zdeptać przeszkód pod swoimi stopami. Była kowalem własnego losu i obiektem pytań pewnego młodego blondyna. Czy ich drogi prowadziła ślepa nawigacja? Czy potrafią spojrzeć na siebie bez żadnych negatywnych emocji? Czy ona potrafiłaby zaufać prawnik
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Mysterious Sun cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Red Daisies cover
(Nie) Sławni cover
ENTROPIA cover
Obserwator cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
race your heart  cover

Boys Don't Cry

72 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."