Gdzieś na świecie jest miejsce, w którym każdy ma drugą szanse, nowe życie, wybór. Tam żyje dziewczyna, która wyboru nie miała, mimo młodego wieku musi trzymać tą oazę w ryzach i ukryciu. Jednak gdy na jej drodze staje syn Hokage nagle wszystko staje na głowie, Ootsutsuki tu są, tylko czy będą? Od odpowiedzi zależy nie tylko jej życie.
Opowiadanie na podstawie Boruto i Naruto, fabuła zmieniona na tyle by historia miała ręce i nogi.
Typ: Fanfiction, psychologiczny
UWAGA!
Pojawiają się wulgaryzmy, zwroty bezpośrednie obraźliwe, używki u nieletnich, przemoc, sceny krwawe i brutalne, zmiany w fabule, LGBTQ+, OC powiązane z oryginalnymi postaciami, krew, choroby śmiertelne i psychiczne, śmierć, morderstwa, nałogi, patologia, zaburzenia odżywiania i snu. Coś pewnie jeszcze ominęłam.
{Grafiki jak i oryginalna wersja Anime/Mangi nie należą do mnie. Zdjęcia znalazłam najczęściej na Pinterest. Jeżeli jesteś autorem i nie chcesz bym ich używała poinformuj mnie, a odrazu je zmienię.}
Czytasz na własną odpowiedzialność.
Stalowe tęczówki spotkały się z jej brązowymi, co na chwilę wstrzymało jej oddech, dosłownie jakby zapomniała jak się oddycha. Uczucie było dziwne, intensywne, ale na jej szczęście tylko chwilowe. Jego wzrok nie był wypełniony pogardą czy obrzydzeniem, wydawał się naprawdę neutralny i jednocześnie zmęczony. Kto z nich nie był zmęczony? Stał w towarzystwie swojej matki, która wydawała się bledsza i szczuplejsza niż zwykle. Widać było, że wojna ich również dotknęła z tej nieprzyjemnej strony.
****
Akcja dzieje się po wojnie. Wszyscy wracają na ostatni rok do Hogwartu. Postacie które zginęły w książce, pojawiają się jako żyjące, nie zginęły w czasie wojny.
To moje pierwsze Dramione, prośba o wyrozumiałość x