„(..)Przeniosłam wzrok na panią Hemmings, która teraz uśmiechała się do mnie, doskonale zdając sobie sprawę, że nie potrafiłabym odmówić dziewczynce. - No, dobrze - powiedziałam niepewnie, zagryzając wargę. - Zostanę opiekunką Molly. Molly Hemmings." „(..)Nie byłam osobą popularną i lubianą w liceum. Pewnie ze względu na to, że zamiast imprezować wolałam wieczorami poczytać książki, najchętniej związane z biologią bądź chemią lub po prostu pooglądać filmy, a najczęściej komedie romantyczne, żeby móc przeżyć tą prawdziwą miłość chociaż na ekranie.(..)" „(..)Stanęłam na palcach, kładąc dłonie na jego policzkach, które nieco mnie drapały przez dwudniowy zarost i wpatrując się w jego oczy, za którymi tak bardzo tęskniłam. Pochylił się do mnie tak, że nasze twarze i usta dzieliły zaledwie milimetry. Serce dudniło mi w piersi, a gdzieś z tyłu głowy pojawiały się wszelkie obawy, które skutecznie ignorowałam. Przymknęłam na moment powieki, napawając się tą chwilą i powoli zjeżdżając jedną dłonią na jego klatkę piersiową. Część mnie chyba nie mogła uwierzyć, że to naprawdę on. (..)"