|Druga część "Szansa na szczęście"| Adam jest najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. A w każdym razie tak mu się wydaje. Właściwie to nie. Byłby, gdyby nie to przerażające uczucie do Gabriela, którego nie rozumie. Jeszcze nie wie, że jego uczucia są małym problem w porównaniu do nadchodzącej zemsty najważniejszego szefa Warszawskiej mafii. Tyle że Boss nie jest tylko przerażającym gangusem. Nie. On ma kogoś większego nad sobą. Kogoś kto niszczy ludzi od środka. Uderza w ich najsłabsze punkty. I jest niczym jak duch. I w tym wszystkim Adam. Tylko pytanie, dlaczego? Adam przecież nie zrobił niczego złego... Chyba.