Życie to krucha rzecz, nie prawda? Mroźny klimat Dragonspine nigdy nie przeszkadzał Alchemikowi w codziennym życiu i robieniu eksperymentów. Albedo od zawsze uważał, że znajomości są dość problematyczne. Jednak jego myśli zawsze krążyły nad słowami jego mistrzyni. Jaka była prawda tego świata? Nie wiedział. Aż do tego dnia. Dnia kiedy Kaeya zaproponował mu wyjście do Tavernu, gdzie poznał młodą kobietę która przypłynęła tu aż z Inazumy. Była piękna jednak tajemnicza. Zainteresował ją. Zanim się obejrzał, skradła mu serce. Stała się jego światem. I tamtego dnia ten świat runął, a śnieg zabarwił się na czerwono ~~~~ Zaczęcie pisania: 18.07.2022r