Story cover for You Are NOTHING To Me by hisprinceess
You Are NOTHING To Me
  • WpView
    Reads 745
  • WpVote
    Votes 44
  • WpPart
    Parts 22
  • WpView
    Reads 745
  • WpVote
    Votes 44
  • WpPart
    Parts 22
Ongoing, First published Jan 27, 2015
Mature
Jeden wyjazd, jedno spotkanie, jedna osoba, jedno zlecenie...może zmienić całe życie, na zawsze.

Destiny Jones jest spokojną dziewczyną, dobrą uczennicą. Można by powiedzieć, że wręcz aniołem. Na wyjeździe poznaje Justina Bieber'a, który bardzo zaczyna się nią interesować, dzięki jednemu zleceniu. Jest arogancki, porywczy i bezwzględny. Wszyscy wiedzą, że nie wolno z nim zadzierać. 

Podobno przeciwieństwa się przyciągają, ale czy będzie tak i tym razem?
Czy Destiny będzie miała szansę stworzyć prawdziwy związek z Justinem?
Co jeśli jego mroczna przeszłość, która wcale nie jest lepsza od teraźniejszości, złe uczynki oraz...prawdziwy motyw znajomości z Jones wyjdą na jaw?

Czy dziewczyna jest na tyle silna aby sobie poradzić?
Jakie tajemnice ukrywa Justin?

Zapraszam serdecznie do czytania. xx

(Muszę powiedzieć, że Danger zainspirował mnie do napisania takiego opowiadania, mam jednak nadzieję, że historia Wam się spodoba, będziecie śledzić losy bohaterów oraz szczerze komentować, każdy rozdział. xx)
All Rights Reserved
Sign up to add You Are NOTHING To Me to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Za Cieniem Kasku [ZAKOŃCZONE] cover
A Cold Kind of Magic | Darkspire #1 | romantasy 18+ cover
Discover me [+18] cover
SET LIFE #1 [ZOSTANIE WYDANE] TOM I&II cover
Dzień, w którym odeszłaś cover
Melted Hearts [18+] cover
Behind Your Eyes cover
Szept milczącego ptaka (tom I i II) 18+ cover
Divine Violence - ZOSTANIE WYDANE!  cover
Wait for me, baby [16+] cover

Za Cieniem Kasku [ZAKOŃCZONE]

40 parts Complete

Czwórka przyjaciół. Jeden weekend w Nowym Jorku. I spotkanie, którego nigdy nie zapomną. Mieli tylko dobrze się bawić - krótki wypad do miasta, kilka imprez, oderwanie się od codzienności. Nikt z nich nie przypuszczał, że już pierwszej nocy wydarzy się coś, co całkowicie zmieni bieg ich planów. Wracając do hotelu, gubią się i trafiają na cichą, opuszczoną ulicę. Szukając wyjścia, Archie - pod wpływem alkoholu - dostrzega grupę motocyklistów. W jego stanie trudno o zdrowy rozsądek, więc z ciekawością przygląda się obcym i... nieświadomie przyciąga ich uwagę. Nie zdaje sobie sprawy, że to ci sami ludzie, o których było głośno w mediach. A ten moment wystarczy, by wpakować siebie i przyjaciół w coś znacznie poważniejszego, niż zagubienie na nieznanej ulicy.