Pewien niezdarny młody wojownik - Świetlikowy Upadek - prowadzi prawie normalne życie w klanie pioruna. Dlaczego 'prawie normalne'? Śpieszę z wyjaśnieniem! to wszystko przez to, inni członkowie klanu twierdzą, iż ów wojownik przynosi pecha. Dlaczego? Ha! tego nikt nie wie, a ten przesąd przyległ do kocurka jeszcze w czasach kiedy był bezbronnym kociakiem. Wracając.. Pewnego dnia na patrolu kocur spotyka na swoim terytorium samotniczkę imieniem Rubin. Pomimo trudnych początków ta dwójka zaprzyjaznia się ze sobą. A co bedzie dalej? Tego wszystkiego dowiecie się w środku opowieści!