✨Nowy Cel✨ Ranboo x Reader
  • Reads 26
  • Votes 1
  • Parts 1
  • Reads 26
  • Votes 1
  • Parts 1
Ongoing, First published Jul 10, 2022
Masz na imię Y/N masz 16 lat. W domu rodzice dręczą cię i biją. Pewnej nocy postanawiasz uciec z domu. Kiedy tylko przycupnęłaś na krawężniku podszedł do ciebie wysoki chłopak w masce i okularach i zaproponował zamieszkanie z nim oraz jego znajomymi... 

Fanart nie mój! Tylko go lekko przerabiałam 
Dużoo emm kropek XD
Nie umiem pisać, wybaczcie 
⚠️TW⚠️
Przekleństwa
Samookaleczanie
Czarny humor (pisze na wszelki bo może się wkraść XD)
I to chb tyle <3
All Rights Reserved
Sign up to add ✨Nowy Cel✨ Ranboo x Reader to your library and receive updates
or
#571xreader
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
𝐇𝐄𝐀𝐑𝐓𝐋𝐄𝐒𝐒 ʲʲ ᵐᵃʸᵇᵃⁿᵏ ᵃⁿᵈ ʳᵃᶠᵉ ᶜᵃᵐᵉʳᵒⁿ cover
𝓘𝓵 𝓶𝓲𝓸 𝓬𝓪𝓵𝑙𝓬𝓲𝓪𝓽𝓸𝓻𝓮 || Kacper Urbański  cover
Ocean eyes | Héctor Fort cover
Obserwator cover
Mafia| Minsung  cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover

Boys Don't Cry

73 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."