W moim świecie liczy się tylko i wyłącznie władza, pieniądze oraz status, zero uczuć i przywiązania. Od małego uczono mnie żeby nie okazywać ludziom sympatii, ponieważ nie pasuje ona do ludzi mafii. Oczywiście inną sprawą jest rodzina, to jedyni ludzie których możemy prawdziwie kochać.