Jakaś luźna proza pisana nie do końca nowocześnie, bardziej tajemniczo, w jednym z moich ulubionych stylów pisarskich. Średnio wiem jak to opisać, więc po bardziej rzetelny opis, musisz przeczytać.
// Książka zawiera "przemyślenia" postaci Regulus'a Blacka. Sama nie wiem co to jest, pisałam to na początku mojej przygody z takim stylem, więc jeszcze nie było to tak wyćwiczone. Obiecuję, że teraz jest lepiej. Nie ma to konkretnego tematu, jest bardziej czymś ćwiczeniowym, niż nadającym się do opublikowania, ale zostawiam przez sentyment.
pisane: 22.07.2022
update opisu: 09/11/23
tw: czytanie grozi scringowaniem
Pierwsza wersja Śmierci Motyla z 2018 roku. Aktualnie pisany jest remake.
W 2045 roku spokój zwykłych szarych ludzi został zakłócony. Nieznana dotąd choroba przez lata rozprzestrzeniała się po świecie, nie dając żadnych objawów, a wystarczył jedynie kontakt wzrokowy. Gdy ludzie zaczęli dostrzegać dziwną zamianę koloru oczu, myśleli, że to tylko przemęczenie. Jednak zarażona dziewiętnastoletnia Lily i wielu innych musieli zmierzyć się z czymś gorszym od sekundowego zarażenia - z bólem przemiany w potwora.
Pamiętaj! Jeśli historia Ci się spodobała, zostaw po sobie jakiś znak :D gwiazdki i komentarze są mile widziane.
A może masz dla mnie jakieś rady? Przyjmę każdą uwagę na klatę!
Ostrzeżenie ⚠
Opowiadanie zawiera przekleństwa i brutalne, odrażające sceny. Nie dla ludzi o słabych nerwach i doskonałej wyobraźni, mogącej sobie wszystko ładnie wyobrazić XDD
Druga część już na profilu
https://www.wattpad.com/story/234303795-%C5%9Bmier%C4%87-motyla-2