Joline z rodzicami niedawno przeprowadziła się do Vegas ze słonecznej Kalifornii. Nie jest zbytnio zadowolona miejscem zamieszkania, ale co może zrobić? Już pierwsze dnia w nowym liceum jej nienawiść rośnie do miasta i ludzi w nim mieszkających. Poznaję Katrine wredną przewodniczącą, która uwielbia pastwić się nad innymi. W końcu ci co nie mają drugich ciuchów to pasożyty, prawda? Joline właśnie taka była, lubiła ubierać się modnie i ładnie, ale nie wykorzystywała do tego drogich rzeczy. Katrine od razu zauważa jej ubiór i postanawia ją ośmieszyć w dość przykry sposób. Czy jej się uda? Joline nie raz musiała się liczyć z takim kimś jak Katrine. Tuż po występku szatynki odchodzi bez słowa obiecując, że zemsta będzie słodka. Jednak pojawia się kolejny problem. Wpada na jej brata, który jest jeszcze gorszy niż jego kochana siostrzyczka. Rayan Waters wygrywał we wszystkim, więc wyzwanie rzucone przez rudowłosą z chęcią dorzuci mu trochę adrenaliny do życia.