Louis to dobrze rozpoczynający swoją karierę pisarz pod nickiem. Problem rodzi się w momencie, gdy termin wydania nowej książki goni go nieubłaganie, a pomysłów nagle brak. Zgodziwszy się na propozycje swojej rodziny, wybiera się z nimi na wakacje all inclusive za granicę. Niespodziewa się tam jednak spotkać kogoś takiego jak Harry - młody barman z plaży, o szaleńczo słodkim podejściu do dzieci i jeszcze bardziej szalonej burzy loków. (...) Louis spojrzał jeszcze raz niedowierzając od góry do dołu. - Coś ty na siebie założył? - zapytał ledwo powstrzymując się od wybuchnięcia śmiechem. Harry totalnie zaskoczony zamrugał i spojrzał na siebie. - Co? Coś jest nie tak? Eee... Myślałem, że... - nie dokończył nawet zdania, ponieważ śmiech Lou mu w tym przeszkodził. Jeszcze bardziej zmieszany spojrzał ponownie na szatyna. - Nie Harry, to źle myślałeś. Choć powiem Ci, że wyglądasz zabawnie w tych hawajskich kwiatkach na swojej koszuli. -All Rights Reserved
1 part