Każda kropelka krwi | morwin one-shot
  • Reads 163
  • Votes 15
  • Parts 1
  • Reads 163
  • Votes 15
  • Parts 1
Ongoing, First published Jul 23, 2022
Gdy Erwin Knuckles staje twarzą w twarz ze śmiercią, jego jedynym ratunkiem jest Gregory Monthana.
All Rights Reserved
Sign up to add Każda kropelka krwi | morwin one-shot to your library and receive updates
or
#5565city
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
syzyf | newron cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Our Love cover
Fortified - Pau Cubarsí cover
You know where to find me // nexe x ewron  cover
Pod Sztandarem Wroga || NEWRON ( Nexe x Ewron)  cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
✒️||𝙗𝙚𝙨𝙩 𝙛𝙧𝙞𝙚𝙣𝙙𝙨 [𝙢𝙞𝙧𝙖𝙘𝙪𝙡𝙤𝙪𝙨 𝙞𝙜] cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover

Twoje Serce - Newron

42 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...