Jimin nie lubi swojego wizerunku. Zbyt cukierkowy, zbyt uroczy, zbyt... kleisty. Jungkook go rozumie. Nic więcej nie potrzeba. Przegrałam zakład i to napisałam. Pierwszy raz w życiu piszę o realnych postaciach. Ale to kiedyś musiało nadejść. Przepraszam. Nigdy nie spojrzę tym ludziom w oczy. Nie żebym miała szansę. Ale nawet na zdjęcia już jakoś tak dziwniej... Jikook. Ale ma tyle wspólnego z większością Jikookowych wypocin internetu co nic, więc... Więc to tylko z nazwy tak.All Rights Reserved
1 part