Nie umiem stąpać tak cicho
Laura ma zostać spadkobierczynią ogromnej fortuny, ale musi spełnić jeden warunek. Zamieszkać w pałacu, który od ponad stu lat jest siedzibą jej przodków i nie opuścić go przez pół roku. Ponura posiadłość nie jest wymarzonym miejscem dla młodej dziewczyny, ale wizja spadku okazuje się przekonującym argumentem.
Tylko czy nie jest to pułapka?
Dom, w którego zakamarkach czai się zło. Obecność czegoś obcego, przerażającego. Sekrety, które nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Jedna decyzja, która sprawiła, że Laura trafia prosto do przedsionka piekła.
Czy tajemniczy Edward pomoże jej się stamtąd wydostać? Kim tak naprawdę jest zimny i opanowany radca prawny, który został wyznaczony na obserwatora? Dlaczego postawiono warunek zamieszkania przez pół roku? Czy dom skrywa jakiś sekret, czy też ktoś czyha na spadek i za wszelką cenę próbuje zniechęcić Laurę do wykonania woli testatorki?
A może duchy naprawdę istnieją?
