Poszukiwacz Przygód do wynajęcia (Przerwa na czas nieokreślony)
  • Reads 112
  • Votes 37
  • Parts 5
  • Reads 112
  • Votes 37
  • Parts 5
Ongoing, First published Aug 11, 2022
Praca tymczasowo zawieszona.

Zawód poszukiwacza przygód, nie należy do tych najłatwiejszych, ale zdecydowanie do najbardziej emocjonujących. Poznaj magiczne przygody Miłosza który, choć bywa często nad wyraz pewny siebie, nie zaprzepaści okazji na mały zarobek oraz by przy okazji pomoc innym w potrzebie. Nie straszne mu są smoki, potwory, a nawet przeklęte przedmioty. Przygoda to jego drugie imię, więc bez wahania rzuca się w jej paszczę. Raz płynie z prądem, czasem idzie pod wiatr, ale nigdy się nie zatrzymuje.

Jest to luźna historia i nie zalecam doszukiwać się w niej drugiego dna lub większego przesłania. Nie zaznasz w niej jakichś wielkich zwrotów akcji, ani skomplikowanej fabuły. Nie. To będzie prosta, nieco zwariowana i czasami kompletnie pozbawiona logiki przygoda. Piszę to dla zabawy, ale jeśli chcesz, to zajrzyj. Może przypadną ci do gustu przygody Miłosza.

Rozdziały mogą się pojawiać nieregularnie, ale postaram się opublikować z jeden chociaż raz w miesiącu.
All Rights Reserved
Sign up to add Poszukiwacz Przygód do wynajęcia (Przerwa na czas nieokreślony) to your library and receive updates
or
#673pomoc
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mate cover
To deny the route cover
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
Krwawy Książę cover
Prawdziwa Luna cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
An Unseemly Lady cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
DIADEM  cover
Akademia Ciemnogrodzka cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.