Znalazłem niedawno moje stare opowiadanie z poprzednich wakacji. Jest to właściwie mój pierwszy fanfik o tym shipie, więc nie jest jakiś super idealny, ale stwierdziłem, że i tak go opublikuję, bo czemu nie? Fabuła w skrócie: Light potajemnie spotyka się z Teru. Niestety, pewnego dnia jego rodzice się o tym dowiadują i za karę wyrzucają go z domu. Zdruzgotany chłopak nie wiedząc, co robić ucieka do pobliskiego parku i rozpacza nad swoim losem. Na szczęście, pewien mężczyzna przychodzi mu na ratunek.