Romans hate-love osadzony w elektryzującym świecie Formuły 1!
Zakochałem się w niej bez pamięci, dokładnie w momencie, gdy obiecałem nam obojgu, że będzie moim wrogiem numer jeden.
Fabien Laurent woli ścigać się z prędkością 300 km/h, igrając ze śmiercią, niż otworzyć swoje serce na szczerą relację. Jest pyskatym, błyskotliwym i nieziemsko przystojnym kierowcą Formuły 1, co znacznie ułatwia mu życie.
Letty Davies cały swój czas poświęca dzieciom z ośrodka opiekuńczego, bo to prostsze, niż spojrzeć prawdzie w oczy i rozprawić się ze swoją przeszłością. Mężczyźni ustawiają się do niej w równym rządku, ale ona zamknęła swoje serce na cztery spusty i nie zamierza dla nikogo go otwierać.
Kierowcę i wolontariuszkę łączy jedna rzecz: wzajemna nienawiść. Letty jest siostrą dziennikarza, który chce zniszczyć jego karierę, a Fabien mylnie ocenia dziewczynę przez pryzmat jej gwiazdorskiej rodziny. Jednak sprawy bardzo się komplikują, gdy w wyniku niefortunnego splotu zdarzeń są zmuszeni udawać parę. Mimo początkowej niechęci, udawanie wychodzi im tak dobrze, że tracą z oczu granicę między tym, co jest prawdziwe, a co częścią układu. Bo miłość i nienawiść to tylko pozornie skrajne uczucia. Tak naprawdę razem tworzą idealną całość.
!PREMIERA WERSJI PAPIEROWEJ JUŻ TEJ JESIENI!
Melania Tchórznicka od zawsze była skryta i nieśmiała. Za bardzo. Jej matka powtarzała to za każdym razem, kiedy dziewczyna unikała jak ognia różnych sytuacji. Występy w akademii szkolnej były dla niej torturą, a egzaminy ustne istną katorgą.
Wszyscy zachęcali ją, żeby otworzyła się na ludzi, żeby więcej się uśmiechała, żeby nie uciekała w swój własny, odgrodzony wyobraźnią świat.
Prawie nikt nie wiedział, że Melania cierpiała na zdiagnozowaną fobię społeczną. Zresztą pewnie i tak nikt by jej nie uwierzył ani nie potraktował tego poważnie.
A szczególnie pewien surowy profesor, który nie miał zamiaru dawać nikomu taryfy ulgowej na swoich zajęciach.
Melania już od pierwszych dni na uniwersytecie miała więc przechlapane. Dosłownie i w przenośni.