To trochę zabawne. Często nie dostrzegamy wokół siebie ludzi, których faktycznie obchodzimy, zatracając się we własnych wyobrażeniach świata. Ciężko jest mówić o tym, co się czuje i myśli. Gdybyśmy o wszystkim sobie mówili, świat byłby o wiele prostszy.
Miriam wie, że jest ładna, wie, że ma wielu przyjaciół, wie, że jest popularna i adorowana. Mimo wszystko, nadal jest nieszczęśliwa. Odkąd tylko pamięta, jej marzeniem było być jak te wszystkie dziewczyny z amerykańskich filmów: piękne, wredne i popularne. Owszem, stała się piękna, wredna i popularna, jednak nie odnajduje się w tej wersji siebie.
Zapraszam do czytania tej wypociny przybyszu
Opowiadanie zawiera wątki homoseksualne.
- Jesteś taka wkurwiająca. - Rzekł tym swoim uwodzicielskim tonem, oblizując przy tym swoje usta. Piękne, malinowe usta, których nigdy nie spodziewałam się, że kiedykolwiek zapragnę.
- To dlaczego trzymasz mnie w ten sposób? - Zadałam pytanie, które nurtowało mnie odkąd znaleźliśmy się w takiej pozycji, która była nietypowa dla naszej dwójki. Dwójki ludzi, którzy są dla siebie jak dwa przeciwne żywioły.
- Bo jesteś moja.
-----------------------------
Jest to moja pierwsza książka, więc staram się najbardziej jak mogę żeby była idealna. Taka jaką ja zawsze chciałam przeczytać.
Zawiera sceny 18+, samookaleczanie.
Nie zgadzam się na kopiowanie.
Miłego czytania niuńki<3