Od klęski Virena, Claudii, a potem z wielkim wysiłkiem i poświęceniem pokonania, gwiazdy północy Elariona, upadłą gwiazdę, ostatniego z Wielkich, nosiciela darów, mrocznego brata, arcy maga Aaravosa minęło siedemnaście lat.
A od zwrócenia Smoczego Księcia do Xadii minęło dwadzieścia lat. Przez ten czas świat się zmienił. Teraz jednak została do zrobienia jeszcze jedna rzecz...
Jest to krótkie opowiadanie, myślę że wyjdzie około 9 rozdziałów.
PS: Nie mam praw autorskich, tylko do tego co sam wymyśliłem.
Piszę to po premierze 3 sezonu, ale przed premierą 4 sezonu.
"Niektórzy ludzie rodzą się w burzy i nigdy nie znajdują spokoju."
Lex Monet to dziewczyna z pozornie twardą skorupą - arogantka z adrenaliną we krwi i miłością do sztuki. Ale każda blizna, każda zgryźliwa uwaga i każde niebezpieczne ryzyko to tylko echo przeszłości, która próbowała ją złamać. Między chaosem a destrukcją, Lex wciąż szuka swojej drogi - balansując na granicy zniszczenia i odkupienia. Czy można odnaleźć światło wśród ruin, gdy wszystko, co się zna, to cień?
Uwaga ⚠️
W książce pojawiają się:
-spojlery
-treści nie odpowiednie dla dzieci
-treści nie odpowiednie dla osób wrażliwych tzn:
-samookaleczenie
-zaburzenia odżywiania
-przemoc
-uzależnienia
-myśli samobójcze
I inne
Bohaterka nie jest osobą zdrową i nie należy brać z niej przykładu. Jej myśli i zachowaniu są często niewyjaśnione, autodestrukcyjnie i paradoksalne.