Życie jest kruche i ulotne. Śmierć jest nieoczekiwana i zbyt szybka. Morana uświadomiła sobie to w momencie swojej śmierci, a raczej w momencie gdy wróciła do życia. Dostała drugą szansę, ale nie była ona tak wspaniała jakby mogło się wydawać. Nie była już człowiekiem, jej rodzina nie żyła, a ją zaczęło otaczać nieustanne cierpienie i mrok. Pełen bólu i udręki krzyk banshee przyciągnął ją do Beacon Hills. To miasto było pełne udręczonych dusz i cierpienia. Morana postanowiła zostać tu dłużej i pomóc im wszystkim, nawet jeśli nie oczekiwali jej pomocy. W końcu dla tego wróciła zza światów. Miała być pośredniczką między życiem, a śmiercią. Strażnikiem, ukojeniem, opiekunem. Było to jednak samotne życie, a przynajmniej do momentu gdy poznała tajemniczego i na pozór chłodnego mężczyznę o niebieskozielonych oczach, które pokochała. ********************* Akcja książki zaczyna się po trzecim sezonie serialu TW. Książka jest na podstawie serialu Teen Wolf. Na potrzeby opowiadania pewne fakty zostały zmienione albo pominięte z serialu. Publikacja: 24.11.22 Zakończona: 01.03.23 Okładka mojego autorstwa
34 parts