Między Jamesem a Regulusem od początku iskrzyło, lecz zawsze coś stało na drodze. Decyzje podjęte w przeszłości początkowo ich rozdzieliły, a długoletnia przyjaźń skończyła się, gdy James założył rodzinę, a Regulus wyjechał do innego miasta na studia. Wydawać by się mogło, że to co było kiedyś, już nigdy nie wróci, lecz jak się okazało, jeszcze nie wszystko było stracone. Dostali od losu szansę, aby nadrobić to, czego nie zrobili kiedyś i tym razem nic nie stoi im na drodze. Chcą jednak zachować w tajemnicy przed przyjaciółmi to, jak bardzo się do siebie zbliżyli, a to nie jest prostym zadaniem.
- pov: James Potter
- Ship: Jegulus + pobocznie wolfstar, trochę crosier i dorlene
- Opowiadanie niekanoniczne - dzieje się w czasach współczesnych, nie ma magii
- Nasi główni bohaterowie mają 29/30 lat, pojawia się też Harry i on ma 10 lat (możliwe, że będzie przeskok czasowy i będą trochę starsi)
- Pojawiają się flashbacki do lat ich młodości - w tym opowiadaniu są to lata 2008/2012
- Są scenki +18, przekleństwa itp.
Regulus zaczyna piąty rok w Hogwarcie i jest przekonany, że będzie to totalna porażka, bo to ich ostatni "wolny rok".
James Potter najbardziej charyzmatyczny i pogodny uczeniem szóstego roku. Reg uważa, że "zabrał" mu brata, za co nienawidzi go równie mocno jak Syriusza.
Lecz co się stanie jeśli ich drogi się przetną, słoneczko Hogwartu okaże się...tracić swój blask, a najjaśniejsza z gwiazd okaże się wcale nie być taka zepsuta?
Czytacie na własną odpowiedzialność, bo autorka już się nie wypłaca z psychoterapeuty.
Gwarantowany rollercoaster emocjonalny i wszystkie możliwie TW.
Przyjemnego czytania 🥰
Jeśli chcecie to tutaj jest playlista:
https://open.spotify.com/playlist/4DYqg7dZJwAMar6KshP334?si=42V9LIa5QJCAas0ZrdA9fA