Co jesteś w stanie zrobić dla miłości? Takiej pierwszej, która sprawia, że masz motylki w brzuchu, że jedyne, o czym myślisz, to właśnie ta osoba, która po raz pierwszy skradła serce.
A kiedy widzisz spadającą gwiazdę, czego sobie życzysz? Nie chcesz nie być w miejscu, w którym się wychowałeś, czy chociaż na jeden dzień nie chcesz być sobą. Chcesz poznać jak wygląda świat, o którym nie masz pojęcia? Efekt może być dokładnie ten sam.
Wystarczył tydzień, by jeden stracił głowę z miłości, nastolatniego zauroczenia, które jest silniejsze, niż jakiekolwiek inne uczucie. Drugi natomiast mógłby stracić głowę przez swoją ucieczkę, w której ten zakochany mu pomaga.
Więc, co jesteś w stanie zrobić dla miłości, którą będzisz pamiętać już na zawsze?
*całe opowiadanie jest moje pomysłu, wszelkie podobieństwo do innych książek, czy filmów jest przypadkowe*
®2024
Trochę Nieba i Piekła, trochę Boga i Szatana, aniołów i demonów, życia i śmierci, śmiechu i łez, miłości i nienawiści, przyjaciół i wrogów, istot nadprzyrodzonych i zwykłych ludzi, debili i geniuszy, prostych słów i zakręconej fabuły.
Winchesterzy, Kasjaniuk i Mitchell.
Dopóki się nie spotkali, działo się dużo.
Kiedy się spotkali, narobiło się jeszcze więcej.
Oczywiście nie mogło zabraknąć Castiela i naprawiania moich uczuć zniszczonych przez SPN, więc żyje tu większość zajebistych postaci.
Enjoy.
Zwyłam.