- Było warto? - jego głos spowodował u mnie wielkie ciarki. Nie strachu, a przyjemności. Jego ręka powędrowała na moje udo, które ścisnął. -Było..i to bardzo- odpowiedziałam mu. Jego maska zasłaniała jego twarz. Tak bardzo chce poznać ją.. W pewnym momencie, złapał za swoją maskę i podniósł trochę do góry by móc pocałować mnie. Uczynił to. Jebany Haker. ---- Sceny dla dorosłych (18+) Wulgaryzmy! ------ Przypominam, błędy mogą być! ale każdy rozdział sprawdzam zawsze przed opublikowaniem. Wtedy wiem, że jest okey!All Rights Reserved
1 part