Gościnność nie zawsze wychodzi nam na dobre. Możemy zaprosić kogoś do swojego serca, żeby obcował tam przez chwilę i zajął sobie przytulne miejsce. Zaprosić można do domu. Do swojego azylu, gdzie powinieneś być tylko ty. Możesz zaryzykować i zobaczyć, czy ktoś jest wart twojej gościnności. Pamiętaj jednak, że ktoś może cię twoim ciepłym sercem wykorzystać, a twój azyl stanie się piekłem na ziemi.