Lottie Fitz całowała się z dziewczyną. Pocałowała ją tylko dlatego, że miała jej już nigdy więcej nie zobaczyć, ale przecież życie byłoby zbyt proste, gdyby przebiegało zgodnie z planem, w związku z czym Dziewczyna z Waszyngtonu, ni stąd, ni zowąd pojawia się w jej własnej szkole i co gorsza - ewidentnie próbuje zająć miejsce, o które Lottie stara się od pierwszej klasy. A takiej zniewagi nie da się wybaczyć.