W życiu Zosi każdy kolejny dzień przynosił nową dawkę bólu i niepewności. Po stracie męża, świat, który kiedyś wydawał się stabilny, rozsypał się jak domek z kart. Zosia tonęła w morzu swoich własnych demonów - alkoholu, przygodnych romansów i bezsensownej pracy, próbując uciec od rzeczywistości, która ją przygniatała. Każdy kolejny krok przez życie był dla niej jak błądzenie w labiryncie bez wyjścia. Wtedy pojawił się on - Wiktor. Tajemniczy mężczyzna, którego spojrzenie sprawiało, że cały świat Zosi zawirował. Mężczyzna, którego przeszłość była zakryta gęstą mgłą tajemnicy, a przyszłość skrywała nieznane. Zosia nie mogła oderwać od niego wzroku, nawet w obliczu ryzyka, jakie niosła za sobą jego obecność. Być może to właśnie zagrożenie sprawiło, że Wiktor wydawał się być jej ostatnią deską ratunku w otchłani chaosu, w jakim znalazło się jej życie. W jego lazurowych oczach, Zosia odnalazła spokój, którego tak bardzo jej brakowało. Dzięki jego obecności, zapominała o burzy, która szalała wokół niej. Ale czy ta chwila spokoju byłaby warta konfrontacji z demonami przeszłości? Zosia wiedziała, że ta decyzja mogłaby przynieść zarówno zbawienie, jak i zagładę.