LONDON BOY | Louis Partridge
  • Reads 5,765
  • Votes 414
  • Parts 8
  • Reads 5,765
  • Votes 414
  • Parts 8
Ongoing, First published Nov 08, 2022
IAOM CZĘŚĆ DRUGA!  
theme song: "london boy" by taylor swift.   

Dalsze losy Madelyn i Louis'a. 

       Madelyn w towarzystwie Giny powraca do Londynu, gdzie czekają ją nagrania do następnej części Enoli Holmes. Tym razem jednak nie czuje się już tak obco, gdyż na miejscu otaczają ją sami wspaniali przyjaciele, a wśród nich znajduje się również jej chłopak Lou, z którym wreszcie regularnie spędza czas. Już nie muszą już zawracać sobie głowy kilometrami, które dzielą Manchester i Londyn, a które przy okazji dzieliły też niedawno ich samych. 

        Oboje czerpią szczerą radość z przyjazdu Maddie, nie spodziewając się zupełnie, że ktoś postanowi wejść im w drogę, tym samym zaprowadzając chaos na planie filmowym, a później także i w liceum Giny...
All Rights Reserved
Sign up to add LONDON BOY | Louis Partridge to your library and receive updates
or
#5louispartridge
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
The living end cover
Mafia| Minsung  cover
Obserwator cover
Green light || Lloyd Garmadon || cover
Saga Mistrzów  cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
HIS LAW || Zayn Malik cover

Boys Don't Cry

74 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."