W cieniu srebrnych róż

Ona - piękna, utalentowana i niezwykle ambitna. Świadoma swoich walorów, zrobi wszystko, aby dostać się do wymarzonej Akademii. Jeśli będzie trzeba, zgodzi się nawet zbliżyć do księcia.
On - arogancki, nieufny i zabójczo niebezpieczny. Nie zawaha się przed niczym, aby uchronić największy sekret swojego kraju. Nawet jeśli tajemnica, której przyszło mu strzec, w końcu do reszty go pochłonie.

Marisse Evenghard marzy o tym, aby wzorem matki, dostać się do Akademii Złota i Srebra, elitarnej placówki, w której szkoli się najbardziej utalentowanych. Ponieważ nie stać jej na opłacenie wysokiego czesnego, na co dzień dorabia w pobliskiej karczmie jako tancerka. Korzysta ze swoich umiejętności, aby zachwycać podróżnych swoją urodą i niezwykłymi iluzjami.
Los chce, że pewnego dnia dostrzega ją tajemniczy wędrowiec, Fien Kalavash. Proponuje dziewczynie układ. Jeśli Marisse uda się z nim do sąsiedniego kraju, a następnie oczaruje swoją magią tamtejszego władcę, zostanie jej protektorem. Tancerka będzie mogła aplikować do Akademii. Musi się jednak pośpieszyć. Do zimowego semestru pozostało niespełna dziewięć miesięcy. Wydawać by się mogło, że to dość czasu, aby przekonać do siebie niedostępnego następcę tronu. W praktyce okazuje się to jednak o wiele trudniejsze, niż dziewczyna początkowo zakładała. Caladien Hallvord jest wyjątkowo nieufnym i porywczym człowiekiem. Wielokrotnie zdrajcy usiłowali pozbawić go życia i przejąć największy sekret jego rodziny. Nie zaufa ot tak żadnej, choćby i najbardziej utalentowanej kobiecie. Już kiedyś popełnił ten błąd.
Przypłacił to życiem najjaśniejszej ze srebrnych gwiazd.