Mrok ogarnia Śródziemie, złu nie potrafią się już oprzeć nawet elfy. Sytuacja się pogarsza, a wielu czuje bezradność wobec tego wszystkiego. Wśród nich jest Nereida, która na polecenie ojca opuściła Leśne Królestwo w Mrocznej Puszczy. Pozostała w Rivendell dla własnego bezpieczeństwa.
Jej wspomnieniom towarzyszył ból i żal, z powodu, że wszystko co dobre już przeminęło. Nie czuła już nadziei na odnalezienie w swoim życiu dobra i miłości. Nadal mogła mieć u swojego boku ojca i brata, ale to nie były te same więzi co kiedyś. Jej ojciec popadał w coraz większy obłęd, z którego nie dało się go wyciągnąć. Brata nie widziała już od dekad. Niegdyś beztroska i radosna księżniczka stała się chłodna i zdystansowana, niczym jej rodziciel.
Każdy kto znał Nereidę, gdy była jeszcze elfiątkiem, wiedział, że to nie jest ta sama osoba. Nieliczni jednak wiedzieli, jak z niej wydobyć tą niewinną stronę i do tego dążyli. Zwłaszcza Elladan, syn lorda Rivendell, nie mógł znieść chłodnego widoku Gwiazdy Północy...
Po długich poszukiwaniach jeźdźcy w końcu trafili na ślad Krwawdonia. Podczas wyprawy na jedną z wysp odkryją, że posiadł on nową, potężną broń, która jest bezwzględnie posłuszna swojemu panu.
Jak potoczą się losy bohaterów? Czy Drago przejmie władzę nad Berk?
Oto moja wizja trzeciej części filmu "Jak wytresować smoka"
Serdecznie zapraszam do czytania.
https://pl.pinterest.com/pin/337207090840875781/ - rysunek do okładki