„Codziennie waham się, czy nie jebnąć tego wszystkiego i nie ułożyć sobie życia na nowo. Zdecydowanie nie jestem przykładem dla młodych sportowców, także jeśli tego szukacie, to trafiliście pod zły adres." Wbrew wszelakim pozorom - życie zawodowego sportowca nie jest usłane różami od początku do końca. Każdy medal ma dwie strony. Za wszystkimi zwycięstwami i pucharami stoją setki godzin spędzonych na sali, gdzie zawodnik zostawia swoje łzy, krew i pot oddając się dyscyplinie bezgranicznie i pozwalając, by wyciągnęła z jego ciała resztki sił sprowadzając człowieka na nieodpowiednią drogę. Wystarczy dać sobie pomóc, prawda? Niestety, nie zawsze jest to tak proste...