𝗗𝗮𝗻𝗰𝗲𝗿 / MILES - 𝗧𝗵𝗲 𝗽𝗲𝗿𝗳𝗲𝗰𝘁 𝗱𝗮𝗻𝗰𝗲𝗿.
  • Reads 89
  • Votes 2
  • Parts 4
  • Reads 89
  • Votes 2
  • Parts 4
Ongoing, First published Dec 22, 2022
Mature
Miles Turner, 19 letni tancerz w szkole. Słynie popularnością przez swoje zdolności taneczne, założył własną grupę taneczną pod nazwą WE ALWAYS DREAMS i w taki właśnie sposób wygrywa wszystkie szkolne konkursy talentów. Miles to wrażliwy chłopak z okropnym dzieciństwem, został adoptowany w wieku 13 lat z powodów matki alkoholiczki. po tym zdarzeniu i wielu spotkań z psychologiem wyszedł z traumy i pokazał się w świetle innych zdobywając dużą ilość znajomych. Miles tańczy odkąd mial 4 lata, wychował się na tańcu i chodził pokryjomu na zajęcia z tańca. Czy Miles zauważy jednego z wiernych fanów? albo zauważy jak chłopak z jego grupy wzdycha do niego?

- SCENY 16+
- WULGARYZMY
All Rights Reserved
Sign up to add 𝗗𝗮𝗻𝗰𝗲𝗿 / MILES - 𝗧𝗵𝗲 𝗽𝗲𝗿𝗳𝗲𝗰𝘁 𝗱𝗮𝗻𝗰𝗲𝗿. to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Newron333 cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
Obserwator cover
syzyf | newron cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Often | Héctor Fort  cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Twoje Serce - Newron cover

Boys Don't Cry

78 parts Complete

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."