Raz i Dwa[]Villain Deku
  • LECTURAS 3,708
  • Votos 183
  • Partes 13
  • LECTURAS 3,708
  • Votos 183
  • Partes 13
Concluida, Has publicado dic 28, 2022
Nie mogę zostać bohaterem.

Nie mogłem być tym kim chcę,

Więc stałem się kimś, kim nikt nie chciał bym został.



<Villian Deku>

Siądźcie wygodnie i liczcie,
Raz i Dwa,

Raz I Dwa,


R̥̲̼̤͓͔͕ͭ̏ͧ҉҉a̧̳̫̟̣͈̖͆ͬͤ̅ͮ͋̎͟z̴̳ͧ̒́̒͒ ̗̤̪̼̥̤Iͬ̈́͋̇͟ ̬͔̲̞͈̥̰̤̕D̙̖̘̽̀͝w̎̐̈ͨ̅̇̃͝a̠̭̬̠͙̘͆͛͘.


_________________________

!UWAGA!
- toksyczne relację
- sceny przemocy
- zabójstwa
- śmierci
- tortury
- prześladowanie

SHIPY:

- trochę kiribaku (mało, nie ma całowania itp. Jedynie nieodwzajemnione uczucie)

_________________________
Rozdziały mają od 1000 do 4000 słów.

Między rozdziałami pojawią się krótsze lub dłuższe przerwy za co przepraszam! Staram się wrzucać je regularnie lecz na pewno mi się to nie uda, więc jeśli będzie miała miejsce jakaś dłuższa przerwa to oczywiście poinformuję!

Mam nadzieję, że jak zajrzałeś to zostaniesz na dłużej <3


ZAKONCZONE
Todos los derechos reservados
Regístrate para añadir Raz i Dwa[]Villain Deku a tu biblioteca y recibir actualizaciones
or
#326bnha
Pautas de Contenido
Quizás también te guste
Quizás también te guste
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Ten Dzień // Villain Deku  cover
I love Ya ••willdip•• cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Saga Mistrzów  cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Mafia| Minsung  cover
Demon Slayer | zodiaki cover
Nie Będzie Tak Jak Kiedyś - Bakugo Yandere x Reader  cover

Boys Don't Cry

72 Partes Continúa

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."