Anna Reiter po przeżyciu piekła w USA marzyła o tylko jednym...o zostaniu mamą. Niestety przez nowotwór na który chorowała jako nastolatka oraz przez jej byłego męża Stanisława Potockiego, który spowodował dwa poronienia, zajście w ciążę lub chociażby "donoszenie" ciąży graniczy z cudem, jednakże dalej próbuje. Chciałaby zobaczyć i móc wychowywać małego Banacha wraz z jej mężem. (mogą występować fragmenty z odcinków!)