Marianne Carnegie jest samotniczką. Ciążąca na niej rodzinna klątwa skutecznie uczyniła z niej outsiderkę, która pogodziła się ze swoim losem i nieustannie towarzyszącą jej tęsknotą. Jej życie odmieni jednak banalna historia i niebanalny malarz, który nauczy ją życia na nowo. Sama to opowiadanie o miłosnym uzależnieniu, pierwszej miłości i gorących uczuciach. Przepełnione namiętnością, silnymi emocjami i tajemnicą.