Jaka jest Pani definicja sukcesu?- zapytał jeden z dziennikarzy kierując mikrofon w moją stronę. Błyski fleszy oślepiały mnie po oczach jednak po chwili zastanowienia zebrałam się na odpowiedź. Moja definicja sukcesu?- powtórzyłam z delikatnym uśmiechem- Tam są...- wskazałam wzrokiem na moje dzieci i męża siedzących w pierwszym rzędzie... 1# cele 17.02.2k23🥰