Claire zawsze była inna,miała znajomych,bogatych rodziców,nie była najlepszą uczennicą ani córką bo nigdy się nie dogadywała z rodzicami.Nie zależało Jej na nikim,oprócz jej postawionych celów.Od zawsze marzyła o zostaniu pisarką ale sprawy w jej życiu potoczyły się całkiem inaczej niż sobie zaplanowała. On,to on wywrócił jej życie,ale nigdy nie zaprzeczyła swoich uczuć do Niego,choć nie był łatwym chłopakiem. -Od zawsze chciałam być kochana,ale nie każde marzenia się spełniają.-rzekła odpalając trzeciego papierosa. -Zgadzam się-spojrzał prosto w moje zielone oczy.-Ale czy jest osoba przy której czujesz się kochana? I te pytanie zadaje sobie do teraz.